Złote skrzydełka kurczaka w miodowo-musztardowej marynacie
Soczyste, rozpływające się w ustach, słodko-pikantne skrzydełka kurczaka. Po prostu pyszności. Doskonałe na lunch, obiad, kolację, spotkanie z przyjaciółmi, czy podjadanie przed telewizorem. Są boskie! Gdy je przyrządzam na niejednej twarzy pojawia się uśmiech, oczywiście moja jest pierwsza. Gorąco Wam je polecam!
Na duży półmisek przygotuj:
ok 1 kg skrzydełek kurczaka
3 duże łyżki gruboziarnistej musztardy dijon
2 duże łyżki miodu
Każde skrzydełko podziel na trzy części, przecinając w każdym stawie (zgięciu). Najmniejszy kawałek - końcówkę skrzydełka wyrzuć. Pozostałe dwie części przełóż do miski.
Musztardę i miód dokładnie wymieszaj i dodaj do pociętych skrzydełek w misce. Natrzyj dokładnie kurczaka marynatą. Przykryj miskę i odstaw chłodne miejsce na min. 2 godziny.
Rozgrzej piekarnik do 200 stopni w opcji z termoobiegiem. Skrzydełka ułóż na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Następnie włóż je do piekarnika na 45 minut przewracając przez pierwsze pół godziny co 15 minut, i kolejne dwa razy podczas ostatnich 15 minut pieczenia.
Gotowe skrzydełka możesz podać ze świeżym pieczywem i sałatą rzymską skropioną oliwą z oliwek i octem winnym. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz