Aksamitny krem z pieczonej dyni, czosnku i tymianku
Kiedy myślę o naprawdę wyjątkowej zupie, aromatycznej, aksamitnej, pikantnej, która zawsze wywołuje zachwyt moich gości, przychodzi mi na myśl krem z pieczonej dyni. Nie jest to danie ekspresowe, ale każda poświęcona mu minuta jest tego warta. Jest absolutnie doskonała, każda łyżka jest wypełniona smakami i aromatami, aż po brzegi. Gorąco polecam!
Na 3 litry zupy (ok 14 porcji) przygotuj:
2,5 l bulionu
2 małe dynie hokkaido (możesz je zastąpić 1 dynią piżmową)
3 szalotki
1 por
1 główkę czosnku
kilka gałązek tymianku (pół garści)
8 dużych łyżek oliwy z oliwek
1 małą łyżkę białego pieprzu
1 dużą łyżkę soli gruboziarnistej
1/2 małej łyżki świeżo startej gałki muszkatołowej
2/3 szklanki śmietanki kremówki
2,5 l bulionu
Dynie przetnij na pół, usuń nasiona, obierz ze skórki i potnij na ćwiartki. Tak przygotowaną dynię razem z przeciętą na pół główką czosnku, obranymi z łupinki i poprzecinanymi na połówki szalotkami, i gałązkami tymianku przełóż do naczynia do pieczenia. Całość polej 4 dużymi łyżkami oliwy z oliwek, oprósz szczypta soli i wstaw do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni i w opcji góra-dół. Piecz przez godzinę.
W tym czasie przygotuj bulion lub podgrzej gotowy. Usuń wszystkie warzywa i mięso z bulionu. Upieczoną dynię dodaj do bulionu. Pora potnij na grube paski, wrzuć na rozgrzaną patelnię z resztą oliwy z oliwek i dodaj do zupy gdy się zeszkli. Całość duś na średnim ogniu przez 1/2 godziny. Po tym czasie całość zmiksuj blenderem na gładki mus. Dodaj biały pierz, sól i gałkę muszkatołową. Wymieszaj duś przez kolejne 1/5 godziny. Podawaj ze świeżym pieczywem. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz